W ostatnim czasie odnotowano znaczny wzrost liczby depozytów o wartości 1 200 USD na giełdzie kryptowalutowej Coinbase. Czy to przypadek, że zdarzenie to zbiegło się z wydaniem czeków stymulacyjnych przez władze amerykańskie?

Najważniejsze informacje:
- Dyrektor generalny giełdy Coinbase poinformował o tym, że jego firma doznała znacznego przypływu depozytów w wysokości 1 200 USD
- Jak się okazuje większość amerykańskich podatników otrzymała czeki stymulacyjne o takiej właśnie wartości
- Choć z doniesień wynika, że pieniądze pozyskane od władz Amerykanie przeznaczają głównie na jedzenie, gaz oraz opłatę rachunków, przypływ depozytów o tej samej wielkości na Coinbase staje się intrygujący
Zrządzenie losu, a może coś więcej?
Amerykanie wreszcie dostali swoje pakiety stymulacyjne. Osoby, których roczny dochód nie przekracza 75 000 USD, mogły liczyć na czeki w wysokości 1 200 USD. Taką sumę otrzymało prawie 80 milionów obywateli.
Choć badania przeprowadzone przez CNBC wskazują na to, iż większość osób przeznacza te pieniądze na zakup żywności, gazu czy opłatę rachunków, dane przedstawione przez Briana Armstronga dają do myślenia...
Jak się okazuje liczba depozytów o wartości 1 200 USD wzrosła aż czterokrotnie w obecnym tygodniu na Coinbase. Czyżby to był zwykły przypadek? W szczytowym momencie stanowiły one nawet blisko 0,4% wszystkich wpływów...
Skorzystaj z okazji i dołącz do społeczności Tokeneo! Zarejestruj się na naszej giełdzie i odbierz prezent w postaci tokenów TEO!
Czeki stymulacyjne pompowane w... Bitcoina
Mimo iż znajdą się osoby, które stwierdzą, że mało kto pomyślałby o tym, aby pieniądze otrzymane od władz wydać na wysoce ryzykowne aktywa, takie jak kryptowaluty, o dziwo niektórzy właśnie to robią...
Nielimitowany dodruk pieniądza może mieć wiele przykrych konsekwencji, ale nie dla zasobów takich jak złoto, czy aktywów pokroju Bitcoina. Zdaniem Dana Moreheada z Pantera Capital osłabienie waluty fiducjarnej wspomoże rzadsze dobra.
Kiedy rządy zwiększą ilość pieniądza papierowego, potrzebna będzie większa jego ilość, aby nabyć rzeczy o ustalonej wartości [...] W następstwie zawyżona zostanie cena złota, Bitcoinów oraz innych kryptowalut.
– napisał w biuletynie swojej firmy.