Szef banku centralnego Singapuru powiedział, że istnieją świetne przypadki użycia kryptowalut – zwłaszcza stablecoinów.

Bankierzy i urzędnicy rządowi na całym świecie okazują się bardziej przyjaźnie nastawieni do kryptowalut niż kiedykolwiek wcześniej. Tharman Shanmugaratnam – prezes banku centralnego Singapuru – stwierdził niedawno, że kryptowaluty mają swoje miejsce w sektorze finansowym tego kraju. Wszystko, czego potrzebuje ten rynek, to regulacje dotyczące nielegalnego finansowania.
Miejsce dla stablecoinów
W środę prezes pokazał swoje poparcie dla kryptowalut na Asia Financial Markets Forum. Powiedział, że finansowe zastosowania tej technologii mogą wykraczać poza „czystą spekulację” i „nielegalne finansowanie”.
Zainteresowanie urzędnika wydaje się najbardziej skoncentrowane na stablecoinach, które jego zdaniem mają do odegrania rolę w tradycyjnych systemach finansowych. Przyznaje jednak, że takie aktywa muszą być regulowane w celu zwalczania ich wykorzystywania do „nielegalnego finansowania”.
Wydaje się, że jest to powszechna perspektywa wśród regulatorów. Jerome Powell – prezes Rezerwy Federalnej USA – powiedział, że „nie ma zamiaru” zakazywać kryptowalut, ale wykazuje zwiększone zaniepokojenie sposobem wykorzystania stablecoinów. Podobnie prezes SEC, Gary Gensler, określił stablecoiny jako „żetony pokerowe” przy stołach do gry w kasynie.
Jednak dla Shanmugaratnama stablecoiny oferują ogromne korzyści ekonomiczne, pomimo związanego z nimi ryzyka.
- Myślę, że przyszłość będzie taka, w której regulowane stablecoiny będą odgrywać użyteczną rolę w tradycyjnym systemie płatności, który wprowadza innowacje i stanie się bardziej interoperacyjny ponad granicami w zakresie tanich, szybkich i natychmiastowych płatności – powiedział.
Bank centralny powiedział, że pozostaje otwarty na kryptowaluty w imię innowacji technologicznych. Singapur ostatnio buduje swój status globalnego centrum technologii kryptowalutowych. Badanie przeprowadzone tego lata wykazało, że połowa Singapurczyków posiada kryptowaluty.
Prezes banku centralnego powstrzymuje się też od używania terminów takich jak „krypto” lub „kryptowaluta”, a zamiast tego traktuje aktywa cyfrowe jako „fintech”. Według niego technologie finansowe rozszerzają usługi finansowe na osoby nieposiadające bankowości internetowej, jednocześnie zmuszając tradycyjne systemy finansowe do poprawy swoich technologii.
Jak na razie Salwador pozostaje jednak jedynym krajem, w którym bitcoin jest prawnym środkiem płatniczym.