
Szykuje się powrót znanego scamu kryptowalutowego, Bitconnect. Tak właśnie twierdzą jego tajemniczy organizatorzy, ujawniając, że powrócą na rynek w lipcu.
Bitconnect wciąż oszukuje i wcale się z tym nie kryje
Świeży tweet o tak zwanym „Bitconnect 2.0” z 18 maja potwierdza, że program ma zadebiutować - ponownie - 1 lipca. Pojawiły się już nawet wzmianki o fałszywej współpracy giełdowej, co jest bardzo w stylu Bitconnect, które stało się znane ze swoich tendencji do oszukiwania. Właściciel konta na Twitterze dodał potencjalnych inwestorów, którzy mogą kupić tokeny na jednej z głównych giełd kryptowalutowych - Binance. W rzeczywistości jest to po prostu kłamstwo.Witamy wszystkich z powrotem na Bitconnect 2.0. Platformę uruchomimy 1 lipca - czytamy w poście.Pomimo tego, że podobno dalsze informacje dostępne są na oficjalnej stronie, działalność w mediach społecznościowych pozostaje jedyną wskazówką nadchodzących planów. Witryna zawiera tylko formularz rejestracji aktualizacji, minutnik i duplikat kanału Twitter. Jednak poza przewidywaną datą uruchomienia operacje najnowszego wcielenia, Bitconnect pozostają tajemnicą. Oryginalny Bitconnect, pozornie platforma giełdowa i pożyczkowa, uległ awarii w styczniu 2018 roku. Wtedy już było wiadomo, że to SCAM. Inwestorzy zauważyli, że wartość ich tokenów Bitconnect spadła w ciągu zaledwie kilku minut. Znane postaci z branży kryptowalutowej zaczęli wtedy ubolewać, że niedoświadczeni inwestorzy nadal są łatwym celem dla oszustów. Wszczęto postępowanie karne w tej sprawie, ale nadal nie jest jasne, czy Bitconnect 2.0 ma jakikolwiek związek z jego poprzednikiem, poza nazwą.