Podczas gdy gospodarki znajdują się w rozsypce, rządy z całego świata drukują pieniądze. Zdaniem amerykańskiego prezentera – Maxa Keisera ,,pieniądz fiducjarny nie ma dna, dolar nie ma dołu, a Bitcoin nie ma góry''. Ponadto z najnowszego raportu wynika, że coraz więcej osób czuje się bezpieczniej, mając w portfelu kryptowaluty.

Najważniejsze informacje:
- Według Maxa Keisera obecne poczynania rządów doprowadzą do tego, że wszyscy będziemy trylionerami – wiąże się to z ogromną inflacją walut fiducjarnych poprzez ich nielimitowany dodruk
- Prezenter ten w kontraście z tradycyjnym pieniądzem zestawił Bitcoina, twierdząc iż ,,dolar nie ma dna, a BTC nie ma góry''. Mówiąc to podkreślił, że wartość pieniądza fiducjarnego będzie spadać, podczas gdy prognozy dla najstarszej kryptowaluty charakteryzującej się ograniczoną podażą, są zwyżkowe
- Z najnowszych badań przeprowadzonych przez Wirex i Stellar Development Foundation wynika, że masowa adopcja kryptowalut może być blisko
Max Keiser o pieniądzu fiducjarnym, inflacji i zaletach Bitcoina
W trakcie najnowszego odcinak Keiser Report znany amerykański prezenter poruszył tematykę pakietu stymulacyjnego Stanów Zjednoczonych. Mężczyzna ten stwierdził, że gospodarka znajduje się w totalnej rozsypce. Mówiąc o tym, podkreślił, iż już niedługo wszyscy wokół staną się trylionerami ze względu na rozwodnienie waluty fiducjarnej, która wskutek nielimitowanego dodruku coraz bardziej traci swoją wartość.
Fiat nie ma dna, dolar nie ma dołu, a Bitcoin nie ma góry.
– podkreślił.
Max Keiser miał tu na myśli inflację tradycyjnego pieniądza oraz deflacyjny charakter BTC ze względu na jego ograniczoną podaż.
Kryptowaluty cieszą się coraz większą popularnością
Zgodnie z wynikami najnowszych badań, przeprowadzonymi przez Wirex we współpracy ze Stellar Development Foundation aż 74% respondentów postrzega płatności za pośrednictwem kryptowalut, jako realną alternatywę dla tradycyjnych form dokonywania płatności.
Co więcej, w raporcie wykazano, iż wiek nie stanowi dużej przeszkody w przyjęciu nowych technologii, ponieważ około 56% uczestników badań miało 54 i więcej lat.