Obecnie Bitcoin znajduje się na ponad 17% plusie w zakresie 7-dniowym. W ostatnich dniach optymizm na rynku BTC przerodził się w ekstremalną chciwość. Czy mentalnie powinniśmy przygotować się na odreagowanie?

Najważniejsze informacje:
- Aktualnie najstarsza kryptowaluta handluje powyżej 15 000 USD za monetę. Kurs Bitcoina ustanowił nowe rekordowe poziomy od dwóch ostatnich lat
- Niektórzy analitycy porównują obecną sytuację na rynku do tej z końca 2016 roku – przed hossą oraz z 2017 – kiedy to mieliśmy ATH na Bitcoinie
- Na rynku wytworzyło się ogromne FOMO – w tej sytuacji inwestorzy oraz spekulanci chcą załapać się na wzrosty kursu BTC
- Popularny polski krypto YouTuber przypomina, iż w takich sytuacjach mogą pojawić się pullbacki – odreagowania cenowe na średnim poziomie 35%
Wzrost emocji na rynku – możliwe spadki
Podczas gdy Bitcoin handluje powyżej poziomu 15 000 USD za monetę, panika wokół tej kryptowaluty rośnie. Inwestorzy wykazują ekstremalny wzrost chciwości, skacząc do rozpędzonego pociągu.
Phil Konieczny przypomina o tym, iż podobnie, jak na tradycyjnym rynku, tak i tutaj mamy do czynienia z cyklami wzrostowymi, spadkowymi i akumulacją. W przypadku hossy pojawiają się też pullbacki – odreagowania cenowe. Te zaś mogliśmy zaobserwować, chociażby w 2017 roku. Z wyliczeń Koniecznego wynika, iż mieliśmy ich aż 9. Tak więc podczas wzrostu, na Bitcoinie dochodziło do spadków o 30, a nawet 40% – ich średnia wynosi zaś 35%.
Takie spadki są czymś normalnym. Oczywiście to, że coś wydarzyło się w przeszłości, wcale nie musi oznaczać, iż wydarzy się również teraz. Jeżeli jednak spojrzycie na wykres i zobaczycie, że mieliśmy takie pullbacki 9-krotnie – moim zdaniem raczej mało prawdopodobne jest to, że Bitcoin będzie non stop szedł do góry. Prędzej czy później powinniśmy mieć odreagowanie.
– wyjaśnia.
Nowi inwestorzy mogą spanikować
Nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że odreagowania na wykresie Bitcoina są czymś typowym dla tej kryptowaluty. Z tego też powodu w momencie, gdy doszłoby do pullbacku, a kurs BTC spadłby z obecnych poziomów do 10 000 USD a nawet 9 000 USD – nowi użytkownicy mogą w popłochu wyprzedać się ze swoich Bitcoinów kupionych przy kursie powyżej 15 000 USD ze stratą. Konieczny wspomina również o tym, iż te same osoby twierdziłyby przy tym, że to koniec rynku kryptowalut.
Czy to oznacza, że teraz będziemy mieli spadek na BTC do poziomu 10 000 USD? Oczywiście, że nie – Bitcoin może dalej rosnąć, aczkolwiek chciałbym wam pokazać, że istnieje takie prawdopodobieństwo.
– podkreśla YouTuber, dodając, iż odreagowanie o 30, a nawet 40% będzie dla niego kolejną okazją do inwestycji pod spadki.
Zobacz również: Kurs Bitcoina w pobliżu 16 000 USD. Ekstremalna chciwość na rynku!