Jeden z największych afrykańskich ubezpieczycieli, Old Mutual, odmówił dalszego patronatu nad sprzętem do wydobywania kryptowalut.
Powody decyzji
Działający w całej Afryce Old Mutual, zajmujący się przede wszystkim finansami, znalazł szereg powodów, dla których podjął taką, a nie inną decyzję. Firma jest zdania, że branża kryptowalut ma zbyt wiele wspólnego
ze środowiskiem przestępczym. Sprzęt służący do kopania coinów musi pracować 24 godziny na dobę, co czyni go również podatnym na uszkodzenia. Innym z powodów jest też
brak odpowiednich regulacji prawnych względem branży.
Zdecydowaliśmy, że nie będziemy dalej uczestniczyć we wsparciu tej ryzykownej działalności. Wedle naszych analiz prowadzi ona zbyt często do działań powiązanych z praniem pieniędzy i cyberprzestępczością. Przemysł, z którym jest ona związana, jest już na celowniku instytucji finansowych.
– stwierdziła Christelle Coleman, jedna z ekspertek zatrudnionych w Old Mutual.
Kryptowaluty w Afryce
Branża kryptowalutowa w Afryce wciąż spotyka się z mieszanym odbiorem. Przykładowo, Republika Południowej Afryki wprowadza wszystko bardzo spokojnie. Tamtejszy bank centralny przeprowadził eksperymenty z udziałem technologii blockchain. Obecnie jest na etapie planu stworzenia
banku centralnego dla walut wirtualnych.
Nigeria, mimo faktu, że jej obywatele posiadają spore zasoby Bitcoina, wprowadza kryptowaluty jeszcze wolniej, niż RPA. Przewiduje się, że państwa Afryki z czasem zaczną być coraz bardziej przychylne temu środowisku. Na razie muszą poznać korzyści, jakie płyną z wprowadzenia coinów.