1 stycznia bieżącego roku MetaMask poinformował swoich użytkowników o tym, że Google cofnęło swój tymczasowy zakaz i przywróciło popularny portfel kryptowalutowy dla Ethereum (ETH) do swojego sklepu.

Spis treści:
- Google cofa swój zakaz
- Negatywne konsekwencje dla branży kryptowalutowej
Google cofa swój zakaz
W ubiegłym tygodniu pisaliśmy o tym, że MetaMask został zablokowany w sklepie z aplikacjami Google Play. Z jakich powodów? Otóż portfel ten miał rzekomo godzić w politykę Google. A ściślej to ujmując został on posądzony o umożliwienie użytkownikom miningu (wydobycia) kryptowalut. Choć MetaMask odparł owe zarzuty, Google odrzucił jego pierwsze odwołanie.
Cały ten incydent okazał się jednak zwykłym nieporozumieniem. Wraz z początkiem Nowego Roku pojawił się komunikat w którym poinformowano o tym, że problem ten został rozwiązany.
Po ponownym rozpatrzeniu sprawy przez zespół ds. zgodności przynależny do Google portfel kryptowalutowy MetaMask został przywrócony do sklepu z aplikacjami Google Play. Firma kryptograficzna podziękowała wszystkim swoim obserwatorom za wsparcie.
Negatywne konsekwencje dla branży kryptowalutowej
Cały ten incydent od samego początku wydawał się dość irracjonalny. Google zbanował MetaMask, ponieważ sądził, że dApp pozwala użytkownikom na wydobywanie kryptowalut za pośrednictwem telefonu komórkowego, co nie było prawdą.
Co więcej, w grudniu 2019 roku z platformy przynależnej do Google – YouTube zaczęto usuwać materiały wideo o tematyce kryptowalut, mimo iż w żaden sposób nie godziły one w regulamin. Krypto YouTuberzy otrzymali zaś powiadomienia, że ich treści są ,,szkodliwe i niebezpieczne''. Oczywiście kilka dni później YouTube przyznało, iż był to błąd z jego strony i zobowiązało się do przywrócenia wszystkich usuniętych filmów. Wielu użytkowników straciło jednak zaufanie do tej platformy.
Zauważono również, że od jakiegoś czasu Google zajmuje się tłumieniem wiadomości związanych z kryptowalutami w Google News. To zaś działa na szkodę całej branży, ponieważ ważne informacje mogą być trudno do wyszukania dla użytkowników.
Zobacz również: Dominacja Bitcoina pozostaje niezłomna. Oto TOP 3 atuty, które czynią go niepokonanym