Kurs BTC przekroczył 37 000 USD. Analitycy mówią, co dalej

Bitcoin rośnie o 11%

Bitcoin (BTC) nie zwalnia tempa. Po tym, jak w niedzielę po raz pierwszy w historii przekroczył 36 000 USD, zaledwie kilka godzin później wzrósł powyżej 37 000 USD, ustanawiając nowy rekord wszechczasów na poziomie 37 736 USD za monetę – według danych CoinMarketCap.

W ciągu ostatniego dnia cena największej kryptowaluty wzrosła o ok. 11% i o ponad 29% w ciągu pierwszych siedmiu dni 2021 r. W skali roku Bitcoin zyskał natomiast na wartości ponad 380%. Według ekspertów, rosnące zainteresowanie BTC ze strony inwestorów instytucjonalnych jest jednym z głównych powodów obecnej hossy.

W momencie publikacji kurs BTC wynosi ok. 37 411 USD – aktualną cenę tej kryptowaluty możesz sprawdzić tutaj. Tymczasem kapitalizacja rynkowa Bitcoina wzrosła do niemal 700 mld USD. Plasuje go to na 11. pozycji największych aktywów pod względem kapitalizacji, za spółką Tesla.

BTC – opinie i prognozy krótkoterminowe

Analitycy i inwestorzy są generalnie optymistycznie nastawieni co do Bitcoina. Zdaniem Michaela van de Poppe, możliwa jest kontynuacja wzrostów w kierunku poziomu 38 000 USD, a nawet 42 000 USD. Dodał jednak, że "zdrowa korekta" jest coraz bardziej prawdopodobna.

Z kolei według tradera Rakesha Upadhyay'a, jeśli cena utrzyma się powyżej 37 000 USD, BTC może wzrosnąć do 45 000 USD. Wskaźnik RSI pozostaje jednak "w obszarze wykupienia", co jak mówi trader "wskazuje na ryzyko korekty".

Inni eksperci również ostrzegają przed korektą, choć w dłuższej perspektywie są "byczo" nastawieni.

Alex Saunders wskazał na kilka znaków ostrzegawczych, takich jak "duży skok ilości monet wysyłanych na giełdy", "wzrost łącznej liczby monet na giełdach" i "najwyższe niezrealizowane zyski" od 2017 r.

Może to być sygnałem, że inwestorzy przygotowują się do sprzedaży i realizacji zysków. "Nadchodzi korekta" – twierdzi Saunders. Pomimo to uważa, że Bitcoin może znacznie wzrosnąć w kolejnych miesiącach i latach. "Myślę, że w tym cyklu osiągniemy 100 tys. USD i 1 mln USD w ciągu następnych 10 lat" – napisał.