Według Civic Science niektórzy Amerykanie zarobili tak dużo na inwestycjach w aktywa cyfrowe, że zrezygnowali z pracy.

Dane firmy Civic Science pokazały, że około 4% mieszkańców USA zrezygnowało z pracy w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Ponoć osiągnęli wystarczające zyski z inwestycji w kryptowaluty. Co ciekawe, większość stanowili nisko opłacani pracownicy z rocznymi zarobkami poniżej 50 000 dolarów. Z drugiej tylko 8% osób zarabiających powyżej 150 000 USD poszło w ich ślady.
Kryptowaluty inspirują do lenistwa
Amerykański przedsiębiorca i miliarder Mark Cuban podzielił się wynikami na swoim koncie na Twitterze. Zasugerował, że odsetek ten może wzrosnąć w przyszłości.
Civic Science poprosiło też tych, którzy są inwestorami kryptowalutowymi, i tych, którzy chcą nimi zostać, aby wyjaśnili, dlaczego interesują się tą klasą aktywów. Najczęstszą odpowiedzią - 28% - była ta, która sugerowała, że kryptowaluty gwarantują długoterminową zyski. Jedynie 23% stwierdziło, że spodziewa się krótkoterminowych zysków. Innymi ważnymi przyczynami było to, że krypto nie są powiązane z władzami (12%) i są „zabezpieczeniem przed niekorzystnymi warunkami gospodarczymi” (11%).
Warto dodać, że młodsze osoby wykazały znacznie większą akceptację dla bitcoina i altcoinów. Dla osób poniżej 35. roku życia rynek aktywów cyfrowych wygląda dość obiecująco - 36% z nich oczekuje, że ich inwestycje w kryptowaluty uczynią ich bogatszymi. Odsetek ten gwałtownie spadł do 6% w przypadku osób powyżej 55 roku życia.
Według innej ankiety około 40% Amerykanów poniżej 29. roku życia czuje się pewnie, inwestując w kryptowaluty. Jednocześnie osoby starsze prawie nie wyrażały chęci wejścia na rynek.
Millenialsi, szczególnie ci, którzy są milionerami, są najbardziej aktywną grupą działającą w tej przestrzeni rynkowej. Prawie 50% z nich odpowiedziało, że przeznaczyło co najmniej 1/4 wartości swoich portfeli na zakup kryptowalut. Co więcej, 30% zainwestowało w niej 50% lub więcej wartości portfela.
George Walper – prezes firmy doradczej Spectrem Group – wyjaśnił, dlaczego młodsze pokolenia są tak otwarte na kryptowaluty. Jego zdaniem młodsi inwestorzy weszli na ten rynek stosunkowo wcześnie, "kiedy [kryptowaluty] nie były jeszcze tak dobrze znane".
- Byli bardziej zaangażowani intelektualnie w ten pomysł, mimo że był nowy - dodał.