
Ostatnio w sieci pojawiło się wielu naciągaczy wykorzystujących niewiedzę osób stawiających swoje pierwsze kroki w świecie kryptowalut. W jaki sposób można odebrać darmowe XLM bez pomocy pseudo pośredników?
Od jakiegoś czasu strona blockchain.com rozdaje za darmo kryptowaluty Stellar. Oczywiście jedynym kosztem, jaki ponosi użytkownik logujący się na owej platformie, jest udostępnienie swoich danych, musi on bowiem przejść procedurę KYC (z ang. Know your customer). Polega ona na zbiorze informacji, które pomagają w ustaleniu wiarygodności klienta oraz przeprowadzeniu weryfikacji tożsamości.
Jak odebrać darmowe XLM?
Wystarczy zarejestrować się na stronie blockchain.com oraz przejść całą procedurę KYC. Następnie wejść w zakładkę „zdobądź darmowe XLM” i podać adres portfela kryptowalutowego, na który mają zostać przesłane Stellary. Otrzymane XLM można od razu sprzedać na giełdzie kryptowalutowej np. BitBay, następnie wypłacić środki w dowolnym bankomacie Euronetu, wykorzystując przy tym pin otrzymany na adres email.
Czy Lord Kruszywil kradnie XLM?
Na ten temat powstało kilka kontrowersyjnych zdań. Niektórzy twierdzą, że to, co robi popularny youtuber jest wprost niemoralne, ponieważ pobiera on bardzo wysoką prowizję za pośrednictwo w owym procesie (które jest całkowicie zbędne). O hienach żerujących na osobach stawiających pierwsze kroki w świecie kryptowalut opowiada w swoim materiale Mike Satoshi. https://www.youtube.com/watch?v=CwjoD_Xy_UI W sieci pojawiły się również opinie o tym, że dzięki Kruszywilowi niektóre osoby mogły dowiedzieć się o istnieniu kryptowalut, a przy tym zarobić jakiekolwiek pieniądze... Zapraszamy do prześledzenia materiałów z dwóch różnych perspektyw oraz dyskusji!
Podzielcie się swoimi opiniami w komentarzach!