31-letni haker Eliyahu Gigi, obywatel Izraela, został oskarżony o kradzież blisko 6 milionów szekli przy użyciu kryptowalut.
Metody działania
Gigi wraz ze swoim 21-letnim bratem zostali aresztowani w czerwcu bieżącego roku. Podejrzewano ich o kradzież kryptowalut metodą
phishingu. W ten sposób przestępca chce wyłudzić określone dane (np. karty kredytowej lub logowania) poprzez podszycie się pod inną osobę lub instytucję. Może też nakłaniać pod przykrywką do ściśle określonych działań.
Aby pozostać poza podejrzeniem, haker używał do swoich celów zdalnych serwerów oraz specjalnych aplikacji, które miały usuwać ślady aktywności. Przekazywał także środki do wielu portfeli oraz wymieniał je na inne waluty.
Szczegóły oskarżenia
Oficjalne zarzuty, jakie otrzymał 31-letni haker dotyczą m.in. kradzieży, oszustw, prania pieniędzy oraz dystrybucji złośliwego oprogramowania na komputerach swoich ofiar. Uważa się, że Gigi zarządzał całą grupą stron internetowych, których używał do defraudowania wielu kryptowalut. Najczęściej miał on korzystać z
Bitcoina,
Ethereum i
Dasha.
Początkowo mówiło się, że suma, na jaką dokonano oszustw, może wynosić aż
100 milionów dolarów. W akcie oskarżenia jest to jednak o wiele mniej, bo w przeliczeniu są to niecałe 2 miliony. Pierwsze sygnały organy ścigania otrzymały po zgłaszaniu wielu przypadków spamu na forach kryptowalutowych. Wkrótce potem ludzie, po kliknięciu w dany link zaczęli tracić swoje dane oraz zasoby z portfeli, do których ich kierowano.