Zdaniem firmy inwestycyjnej Grayscale, rynek Bitcoina wygląda obecnie jak w 2016 roku, tuż przed "historycznym rajdem byka". Tymczasem kurs BTC nadal utrzymuje się poniżej 12 000 USD. Obecnie wynosi 11 798 USD, co stanowi wzrost o ok. 2%.

Rynek BTC wygląda jak w 2016 r. – tuż przed eksplozją cen
Bitcoin (BTC), wraz z szerszym rynkiem kryptowalut, ożył w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Po spadku w okolice 4 000 USD w marcowym krachu, kurs BTC podskoczył w sierpniu do około 12 000 USD, co stanowi ponad trzykrotny wzrost.
Grayscale Investments, wiodąca firma inwestycyjna na rynku kryptowalut, stwierdziła w swoim najnowszym raporcie, że obecna struktura rynku "jest podobna do tej z początku 2016 roku, zanim (BTC) rozpoczął swój historyczny rajd byków" – co zdaniem firmy oznacza, że cena kryptowaluty może gwałtownie wzrosnąć.
"Wśród bezprecedensowych bodźców monetarnych i fiskalnych, inwestorzy szukają sposobów ochrony przed stale rosnącą podażą pieniądza" – napisał dyrektor badań w Grayscale, Phil Bonello w raporcie zatytułowanym "Zrozumieć wartość Bitcoina". Bonello dodał:
Ze względu na wyjątkowe cechy Bitcoina – takie jak możliwy do zweryfikowania niedobór i podaż, której nie może kontrolować centralny organ – wierzymy, że można go wykorzystać jako magazyn wartości i sposób na ucieczkę od tej wielkiej inflacji monetarnej.
Jak wskazuje Billy Bambrough z Forbesa, wielu inwestorów, w tym legendarny Paul Tudor Jones, "zwróciło się w ostatnich miesiącach w stronę Bitcoina, aby zwalczyć inflację, którą widzą w wyniku bezprecedensowych środków stymulujących", które rząd USA i bank centralny kraju – Fed – wykorzystały do wspierania gospodarki.
W rezultacie, cena największej kryptowaluty wzrosła do najwyższego poziomu od czerwca ubiegłego roku – powyżej 12 000 USD – i wywołała nową falę przewidywań, że może powrócić do swoich rekordowych poziomów z 2017 roku, do około 20 000 USD.
Aktualna sytuacja na rynku BTC
Aktualnie kurs BTC wynosi ok. 11 798 USD, co stanowi wzrost o 1,9% w ciągu ostatnich 24 godzin. Ubiegły tydzień kryptowaluta zakończyła natomiast spadkiem o niemal 2%.
Co dalej w perspektywie krótkoterminowej? Jak pisze dyrektor generalny BitBull Capital, Joe DiPasquale, "ruchy korygujące, których byliśmy świadkami, są niezbędne, aby rynek się ochłodził i złapał oddech".
"Idąc dalej, możemy spodziewać się, że rynek oprze się na strefie wsparcia między 11 000 USD a 11 500 USD, aby skonsolidować się i spróbować kolejnego ataku powyżej 12 000 USD" – dodał DiPasquale.