Wiele osób nie zagłębia się w aspekty techniczne najstarszej kryptowaluty. Niektórzy uważają, że ta wiedza do niczego nie jest im potrzebna, inni postrzegają ją, jako zbyt skomplikowaną. W pewnych sytuacjach warto jednak uruchomić dociekliwość, by nie dać ponieść się fali dezinformacji...

Najważniejsze informacje:
- Gdy w sieci Bitcoina doszło do próby podwójnego wydatkowania, blockchain tej kryptowaluty zadziałał tak, jak powinien – dobry blok został potwierdzony już ponad 100-krotnie, a zły odrzucony zyskując tylko jedno potwierdzenie
- To całkowicie normalne wydarzenie zostało jednak przekształcone w coś niepokojącego ze względu na to, iż w tym samym czasie cena BTC traciła na wartości
- Andreas Antonopoulos – nazywany często ewangelistą Bitcoina podjął walkę z dezinformacją, wyjaśniając, co tak właściwie zaszło w sieci tej kryptowaluty. W serii tweetów wyjaśnił na czym polega różnica między złośliwym podwójnym wydatkowaniem, a naturalną reorganizacją blockchaina
Ogromny FUD i zamieszanie
Wczorajsza sesja na Bitcoinie została zamknięta ze stratą w wysokości 13,29%. Negatywne emocje wśród społeczności tej kryptowaluty narastały wraz z pojawieniem się dwóch sprzecznych transakcji w jednym bloku. Użytkownicy oraz media nierozumiejące co się właściwie dzieje, tylko podsycili panikę. W efekcie doszło do powstania tzw. efektu kuli śnieżnej, który był tu zdecydowanie nie na miejscu.
Co tak naprawdę stało się w sieci Bitcoina? Otóż jego blockchain zadziała tak, jak powinien. Gdy w bloku o numerze 666 833 znalazły się dwie sprzeczne transakcje, dobry blok został potwierdzony, a zły odrzucony.
Nie było w tym nic nadzwyczajnego, prawdopodobnie pewien użytkownik chciał wysłać swoje 21 USD szybciej, zwiększając przy tym opłatę transakcyjną. Media głównego nurtu nie mając pojęcia o tym, co zaszło, zaczęły jednak szerzyć niestworzone historie...
Andreas Antonopoulos walczy z dezinformacją
Ta całkowicie normalna sytuacja przerodziła się w skrajność, a wielu nowicjuszy wpadło w panikę. Do akcji wkroczył znany ewangelista Bitcoina, podejmując walkę z wiatrakami.
Źródło: Twitter/aantonop
Choć prawda nie zyska takiego rozdźwięku, jak plotki, mimo to Andreas Antonopoulos przystąpił do działania, publikując serię wpisów na Twitterze. Przeprowadził także transmisję na żywo, by wyjaśnić, co tak naprawdę zaszło na blockchainie najstarszej kryptowaluty.
Mężczyzna ten wspomniał m.in. o zasadzie 3 potwierdzeń, która stanowi uzasadniony dowód niezmienności transakcji w BTC. Kontynuując, wspomniał o tym, że reorganizacja z 1 blokiem pojawia się w naturalny sposób średnio raz na dwa tygodnie, reorganizacja z 2 blokami może wystąpić mniej więcej raz w roku, zaś reorganizacja z 3 blokami nie miała jeszcze miejsca.
Ostra krytyka w stronę nierzetelności mediów
Ekspert ten wspomniał, że pewni niedoinformowani dziennikarze wykorzystali tę sytuację w najgorszym momencie dla Bitcoina, kiedy to na jego wykresie doszło do mocnego osłabienia cenowego. Dodał przy tym, iż w ten sposób zasiano panikę wśród nowych członków społeczności, którzy nie rozumieją jeszcze, jak działa ta kryptowaluta i nie znają jej aspektów technicznych.