TRON chce nie tylko zrewolucjonizować internet, ale też rynek gier. Firma ogłosiła, że ma w planach uruchomienie funduszu gier typu blockchain. Projekt nosi nazwę TRON Arcade.
Celem TRON Arcade jest “wzmocnienie pozycji deweloperów”. Fundusz ma objąć inwestycje o sumarycznej wartości 100 milionów dolarów. Prace organizacji w tym zakresie są przewidziane na najbliższych kilka lat.
Jest to kolejne długoterminowe przedsięwzięcie TRON. Już wcześniej firma pozyskała przecież do współpracy giganta rynku udostępniania plików – BitTorrent.
Odegrać kluczową rolę
Prezes TRON, Justin Sun, uważa nowy projekt za bardzo istotny i mówi, że “odegra kluczową rolę” w kwestii rosnącej popularności jego firmy.
“TRON dąży do rozwiązania istniejących problemów, z którymi boryka się przemysł gier, wykorzystując otwartą, przejrzystą i niezmienną technologię blockchain“ – można przeczytać w komunikacie prasowym.
“Platforma TRON Arcade odegra kluczową rolę w zachęcaniu programistów do działania razem z nami w realizacji naszej misji i zapewnieniu użytkownikom gier na całym świecie najlepszych wrażeń z gier blockchain” - znajdujemy też w komunikacie.
TRON ratuje świat
Justin Sun, przekazał ostatnio dotację w wysokości 3 milionów dolarów na cele charytatywne. Jak sam przyznał, fakt przekazania takiego datku na fundację “wynika z wizji TRON”. Podkreślił też, że “nasza sieć nie jest dla osób lub instytucji środkiem do uzyskania krótkoterminowego zysku; została zbudowana, aby ponownie zdecentralizować internet.”
Dalej opisał swoją wizję TRON:
“Ta misja ma te same podstawowe zasady, co organizacji charytatywnych i non-profit, wykorzystując siłę społeczności do podnoszenia ludzi i podtrzymywania tego, w co wierzymy. Wierzę, że aby naprawdę osiągnąć te cele, potrzebujemy graczy, takich jak TRON, aby wpływać i inspirować, (…) a także potrzebujemy dużych organizacji, takich jak Binance, które podzielają nasze cele i wizję (…).”