Amerykański kongresmen z Partii Demokratycznej, Brad Sherman, podkreślił swoje obawy dotyczące kryptowalut. Chciałby zakazu wirtualnych coinów na poziomie federalnym.
Obawy kongresmena
Odważne stanowisko Shermana i
chęć zakazu kryptowalut ma się wiązać z obawami o potencjał Bitcoina. Zdaniem członka Kongresu celem wirtualnych tokenów jest podkopywanie pozycji amerykańskiego dolara.
Liczę, że moi koledzy z partii poprą mnie we wprowadzeniu prawa, które skutecznie zdelegalizuje transakcje kryptowalutowe w naszym kraju. Ogromnie ważnym czynnikiem naszej mocnej pozycji na świecie jest fakt, że dolar jest powszechną walutą w transakcjach międzynarodowych.
– stwierdził Sherman na posiedzeniu parlamentu.
Wzmocnienie przeciwników USA?
Kongresmen zwrócił uwagę na jeszcze jedną rzecz: jego zdaniem kryptowaluty mogą
wzmocnić pozycję państw, na które USA nałożyły sankcje. Rzeczywiście, coraz częściej słyszymy o działalnościach związanych z coinami w krajach takich, jak
Rosja,
Iran, czy Wenezuela. Ponadto, jak wiadomo, stają się one popularne również w państwach o wysokim poziomie inflacji.
Zwolennicy kryptowalut mają na celu odebrać nam naszą pozycję. Chcą sprawić, aby znaczące sankcje, które wprowadziliśmy na przykład dla Iranu, stały się zupełnie nieistotne.
– kontynuuje Sherman.
Krytyka Shermana
Polityk został jednak szybko wypunktowany przez internautów i to jeszcze w ubiegłym roku, gdy wyrażał swoje pierwsze obawy o kryptowaluty. Zauważono, że Sherman pobierał pieniądze na swoją kampanię wyborczą od firmy, która prowadziła nielegalną działalność hazardową. Dodatkowo, panuje przekonanie, że nawet jeśli udałoby się wprowadzić zakaz kryptowalut, spowodowałoby to eskalację tzw. podziemia, które tylko spotęguje nielegalne procedery.