Bank centralny Bahamów oficjalne wprowadził swoją cyfrową walutę – Sand Dollar. To pierwsza tego typu waluta na świecie.

Bank centralny Bahamów wprowadza Sand Dollar
Bahamy oficjalnie ogłosiły wprowadzenie swojej cyfrowej waluty banku centralnego (CBDC), czyli cyfrowej wersji krajowej waluty, dolara bahamskiego – powiązanego z dolarem amerykańskim. Bahamska waluta cyfrowa, trafnie nazwana Sand Dollar, jest teraz dostępna dla wszystkich 393 tys. mieszkańców kraju.
W odróżnieniu od Bitcoina i innych kryptowalut, Sand Dollar jest emitowany i regulowany przez bank centralny (co ułatwia jego integrację z istniejącymi w kraju sieciami płatniczymi), i może być używany tylko do płatności krajowych. Według białej księgi, jest oparty na technologii rozproszonego rejestru (DLT) – w tym przypadku na blockchainie.
Jak wynika z ogłoszenia, nową cyfrową walutę można wysyłać i odbierać za pośrednictwem aplikacji na telefon komórkowy i używać jej u każdego sprzedawcy z portfelem elektronicznym zatwierdzonym przez bank centralny.
Według banku centralnego Bahamów, Sand Dollar ma na celu uzupełnienie gotówki, a nie jej zastąpienie, a także ulepszenie krajowego systemu płatności. Przede wszystkim jednak został stworzony w celu zwiększenia integracji finansowej w archipelagu obejmującym kilkaset wysp rozrzuconych po rozległym obszarze oceanu.
Chiny, USA, UE także rozważają lub pracują nad CBDC
Wygląda na to, że Bahamy są pierwszym krajem na świecie, który pomyślnie wprowadził cyfrową walutą banku centralnego. Chociaż banki centralne innych krajów także podjęły kroki w kierunku emisji własnych walut cyfrowych, to nie zakończyły jeszcze badań lub są w fazie testów.
Według styczniowego raportu Banku Rozrachunków Międzynarodowych (BIS) około 80% banków centralnych na świecie bada lub przynajmniej rozważa CBDC.
Poza Bahamami, największe postępy poczyniły Chiny, które w tym tygodniu zakończyły największy jak dotąd program pilotażowy swojego cyfrowego juana. Wcześniej bank centralny przeprowadził kilka innych pilotaży w wielu miastach kraju. Oficjalny harmonogram wprowadzenia cyfrowego juana nie jest jednak jeszcze znany.
Nad wspieraną przez państwo walutą cyfrową pracuje też Kambodża – waluta, nazwana Bakong powinna pojawić się w najbliższych miesiącach – oraz Szwecja, która rozpoczęła testy e-korony w lutym, a które mają zakończyć się na początku przyszłego roku.
Stany Zjednoczone, choć badają CBDC, na chwilę obecną nie planują emisji cyfrowego dolara, co potwierdził w tym tygodniu szef Fed, Jerome Powell. Unia Europejska ma natomiast podjąć decyzję o ewentualnej emisji cyfrowego euro w połowie przyszłego roku.