W piątek w Los Angeles oskarżono 25-letniego mężczyznę o prowadzenie giełdy kryptowalutowej bez wymaganej licencji. Mieszkaniec dzielnicy Westwood przyznał się do winy.
Szczegóły sprawy
Kunal Kalra miał handlować
kryptowalutami o łącznej wartości 25 milionów dolarów od
maja 2015 do
października 2017 roku. Nie nabył jednak na tę działalność odpowiedniej licencji i nie spełnił przepisów zwalczających pranie pieniędzy. Z jego giełdy mieli korzystać między innymi handlarze narkotyków, głównie przez bitomaty, które założono w tym celu. Kupcy mieli również handlować
Bitcoinami nabytymi od Kalry w darknecie.
Departament Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych wydał oświadczenie, zgodnie z którym Kalra przyznał się do stawianych zarzutów. Pierwsza rozprawa sądowa w tej sprawie ma się odbyć we wrześniu. Kunalowi Kalrze grozi kara nawet
dożywotniego więzienia.
Ponadto, policja zabezpieczyła blisko
milion dolarów w gotówce oraz kilkadziesiąt Bitcoinów i altcoinów o łącznej wartości około
pół miliona.
Przestępstwa kryptowalutowe
W ostatnich dniach w Colorado zatrzymano 32-letniego Australijczyka, który miał prowadzić proceder prania pieniędzy z użyciem Bitcoinów. Ułatwiał on transakcje z użyciem gotówki i kryptowalut doskonale wiedząc, że jest to część przemysłu narkotykowego. W piątek również w jego sprawie wypowiedział się Departament Sprawiedliwości, który poinformował o skazaniu go na
rok pozbawienia wolności.
Bardzo popularnym sposobem na oszustwa kryptowalutowe są
scamy. Najczęściej polegają one na tym, że ktoś obiecuje spore zyski na kryptowalutach po zainwestowaniu odpowiedniej sumy pieniędzy. Pojawiają się wtedy fałszywe numery portfeli kryptowalutowych, które mają zwabić potencjalnych inwestorów.